Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

Dzisiaj
10:23

Bogdan S. usłyszał wyrok za morderstwo sprzed lat

Zbrodnia sprzed 30 lat wreszcie znalazła swój finał. Dzięki pracy Archiwum X Bogdan S. usłyszał wyrok za morderstwo, do którego przygotowywał się z precyzją – i którego ciężar sam nosił przez lata.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Bogdan S. został dziś (30.09) skazany za morderstwo sprzed lat na karę 15 lat pozbawienia wolności oraz 8 lat pozbawienia praw publicznych. Dodatkowo sąd nałożył na niego karę finansową w wysokości 16 tys. zł.

Sąd nie miał wątpliwości co do winy oskarżonego, wskazując, jak skrupulatnie przygotowywał się on do zarzucanego mu czynu.

– Nikt nie kwestionował tego, że uderzył pan T. trzykrotnie w głowę, później go skrępował, zakneblował, przeszukał ubrania i zabrał pieniądze. I tutaj dochodzimy do istoty sprawy – mówił sędzia SSO w Lublinie Marek Woliński. – Prokurator zarzucał panu działanie z zamiarem bezpośrednim, czyli że od początku chciał pan dokonać zabójstwa. W ocenie sądu ten zamiar bezpośredni nie został jednak wykazany – dodał zwracając się bezpośrednio do Bogdana S, który chciał być obecny podczas ogłoszenia wyroku.

Sąd podkreślił również, że oskarżony użył niebezpiecznego narzędzia – metalowej rurki – a także skrępował ofiarę i zakrył jej twarz koszulą, co całkowicie uniemożliwiło ratunek.

– To wszystko wskazuje na to, że godził się pan na śmierć pana T., dlatego sąd przyjął tutaj zamiar ewentualny. Jeśli chodzi o wymiar kary, uwzględniono wysoki stopień społecznego niebezpieczeństwa czynu – powiedział sędzia Woliński podczas ogłaszania wyroku.

Przypomnijmy, że Bogdan S. częściowo przyznał się do zarzucanych mu czynów.

– Zabiłem pani tatę i chciałbym za to przeprosić. Wiem, jaki ból sprawiłem pani i reszcie rodziny. O wybaczenie nie mam prawa prosić – mówił oskarżony, zwracając się do córki ofiary podczas pierwszej rozprawy 24 stycznia tego roku. – Zabiłem, ale nie zgadzam się z zarzutem prokuratora. Nie było moim celem pozbawienie życia. Lata 90. to był czas szalejącego bezrobocia. Kilka lat wcześniej byłem zmuszony sprzedać swoje gospodarstwo rolne, by spłacić zobowiązania wobec banku, i poszukiwałem pracy. Udawało mi się jednak znaleźć jedynie zajęcia dorywcze. Założyłem też firmę, ale zbankrutowała. W międzyczasie zostałem skazany za oszustwo – tłumaczył.

Jak doszło do zbrodni?

Od początku procesu Bogdan S. składał szczegółowe wyjaśnienia i chętnie opowiadał o swojej przeszłości. Jak sam podkreślał, aby zrozumieć motyw jego działania, trzeba cofnąć się do 1994 roku, kiedy poznał swoją partnerkę. Po kilku miesiącach okazało się, że kobieta jest w ciąży, więc para postanowiła wziąć ślub.

Sensacyjne filmy i pieniądze na wesele

– Wobec absolutnego braku pieniędzy i perspektyw wpadłem na nieszczęsny pomysł napadu. Pogubiłem się. Plan był taki, że obezwładnię kogoś z większą sumą pieniędzy i go okradnę. Wynająłem mieszkanie i dałem ogłoszenia do gazet – mówił oskarżony, który wówczas podawał się za pośrednika w sprzedaży samochodów ze Szwajcarii. W ten sposób nawiązał kontakt z 37-letnim Wojciechem, zainteresowanym ofertą.

– W dniu 19 czerwca 1995 roku partnerka udzieliła notarialnego pełnomocnictwa 37-latkowi na zakup w jej imieniu samochodu osobowego w Szwajcarii. Tego samego dnia, około godz. 12.40, mężczyzna pojechał taksówką na ul. Kossaka. Miał przy sobie około 6800 dolarów i 300 funtów – relacjonują śledczy.

Bogdan S., zwabiając mężczyznę do mieszkania, planował ogłuszyć go, związać, zabrać pieniądze i uciec, a następnie zawiadomić policję. Tak też postąpił, choć nie wszystko poszło zgodnie z planem.

– Kiedy go uderzyłem, a jego jedyną reakcją było przekleństwo, wpadłem w panikę. Wojciech był mężczyzną dużej postury, bałem się bezpośredniej konfrontacji. Według filmów, których się naoglądałem, ofiara powinna upaść, a nawet stracić przytomność. Tak wtedy rozumowałem. Uderzyłem więc jeszcze raz – bez skutku. Wtedy uderzyłem po raz trzeci. Dopiero wtedy upadł. Związałem go, zakneblowałem i uciekłem – opowiadał oskarżony.

Zgodnie z planem mężczyzna pojechał taksówką do Warszawy. Gdy uznał, że nic mu już nie grozi, zadzwonił na policję, mówiąc: „Jedźcie ratować chłopa, może jeszcze żyje”. Twierdził, że nie podejrzewał, iż ofiara może być martwa – chciał jedynie wywołać szybką reakcję funkcjonariuszy.

Tego samego dnia w mieszkaniu przy ul. Kossaka w Lublinie odnaleziono zwłoki 37-latka. Ciało było skrępowane i zakneblowane krawatem. Według ustaleń biegłych przyczyną zgonu było uderzenie tępym narzędziem w potylicę. Przy ofierze nie znaleziono pieniędzy.

„Nie było dnia, żebym o tym nie myślał”

Oskarżony dowiedział się o śmierci Wojciecha z programu telewizyjnego 997. Był w szoku, lecz nie zgłosił się na policję, bo się bał. Od tamtej pory – jak twierdził – nazwisko ofiary towarzyszyło mu przez całe życie.

– Popełniłem czyn straszny, haniebny. Zabrałem rodzinie męża i ojca. Wstydzę się przed jego rodziną, ale też przed swoją i przed samym sobą. Do dziś trudno mi uwierzyć w to, co się stało, lecz będę musiał do końca życia nosić to brzemię. Przez 28 lat trzymałem to w sobie. Nie było dnia, żebym o tym nie myślał – mówił w trakcie procesu.

Bogdan S. przyznał się do zabójstwa, jednak polemizował z aktem oskarżenia. Twierdził, że nie działał z zamiarem bezpośredniego pozbawienia życia – chciał jedynie zdobyć pieniądze potrzebne na ślub.

Dochodzenie „Archiwum X” i wyrok

Na miejscu zbrodni zabezpieczono wiele śladów: odciski palców, materiał biologiczny, ślady osmologiczne oraz odręczne zapiski naniesione na prasie motoryzacyjnej. Jednym z dowodów był również portfel oskarżonego z jego zdjęciem. Właściciele mieszkania od razu rozpoznali wizerunek chwilowego lokatora, jednak nie pomogło to w wykryciu sprawcy i w 1996 roku śledztwo umorzono.

Po latach do nierozwiązanej sprawy wrócili policjanci z „Archiwum X” – specjalnego wydziału ds. niewyjaśnionych. Wykonali m.in. badania genetyczne, daktyloskopijne i grafologiczne. Okazało się, że sprawcą jest ówczesny 32-latek z Białegostoku, który nigdy wcześniej nie pojawił się w aktach postępowania.

– Mężczyzna przez wszystkie te lata pozostawał nierozpoznany, ponieważ podczas przestępstwa posługiwał się skradzionym wcześniej dowodem osobistym z doklejonym swoim zdjęciem. Przed zrobieniem fotografii ucharakteryzował się do tego stopnia, że przez 29 lat – mimo licznych publikacji w ogólnopolskich mediach – nikt go nie rozpoznał. Przez ostatnich kilkanaście lat ukrywał się poza granicami Polski – wyjaśnia nadkomisarz Andrzej Fijołek, rzecznik KWP w Lublinie.

62-latek został zatrzymany 6 marca 2024 roku na warszawskim Okęciu. Towarzyszącej mu wówczas, niczego nieświadomej żonie miał powiedzieć: „Nie zobaczymy się bardzo długo”.

Bogdanowi S. pierwotnie groziło nawet dożywocie ze względu na wysoką szkodliwość społeczną popełnionego czynu. Na jego korzyść przemawiała jednak dobra opinia z zakładu karnego. Wyrok jest nieprawomocny – strony mogą odwołać się od orzeczenia. Sam Bogdan S. był obecny podczas ogłoszenia i poprosił o pisemne uzasadnienie.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Stasiak za Kamolę w Grupie Azoty "Puławy"
Puławy

Stasiak za Kamolę w Grupie Azoty "Puławy"

W czwartek, 25 września, decyzją rady nadzorczej Grupy Azoty "Puławy" pełniącą obowiązki prezesa zarządu tej spółki została jej dotychczasowa wiceprezes, Katarzyna Stasiak. Nowa menedżer zastąpiła Huberta Kamolę, który przed tygodniem zrezygnował z kierowania puławskimi Azotami.

4 promile we krwi i zero wyobraźni

4 promile we krwi i zero wyobraźni

Prawie cztery promile alkoholu w organizmie miała 42-letnia mieszkanka Lublina, która wsiadła za kierownicę hondy. Najpierw uderzyła w dwa zaparkowane samochody, a następnie zakończyła jazdę na drzewie przy ul. Kleeberga. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

Jacek Braciak w serialu Glina. Nowy Rozdział
DO ZOBACZENIA
film

Glina. Nowy Rozdział: Premiera za dwa tygodnie. Zwiastun juz teraz (wideo)

Maciej Stuhr, Nela Maciejewska, Jacek Braciak, Renata Dancewicz, Weronika Książkiewicz, Olgierd Łukaszewicz, Piotr Stramowski – premiera serialu Glina: Nowy Rozdział już 16 października. A na razie jest pierwszy zwiastun.

Bartosz Zmarzlik odwiedził Karola Nawrockiego w Pałacu Prezydenckim

Bartosz Zmarzlik odwiedził Karola Nawrockiego w Pałacu Prezydenckim

Prezydent RP Karol Nawrocki spotkał się w Pałacu Prezydenckim kapitanem Orlen Oil Motoru, srebrnym medalistą PGE Ekstraligi w tym sezonie oraz żużlowym mistrzem świata – Bartoszem Zmarzlikiem Lider „Koziołków” otrzymał od głowy państwa biało-czerwoną flagę, a sam w rewanżu przekazał prezydentowi swój żużlowy kombinezon

Terytorialsi świętują. Centralne obchody będą w Lubelskiem
4 października 2025, 13:46

Terytorialsi świętują. Centralne obchody będą w Lubelskiem

Zamość to miasto, w którym w ten weekend odbędą się centralne obchody Święta Wojsk Obrony Terytorialnej. Z okazji uroczystości żołnierze nakarmią wszystkich, którzy przyjdą, by z nimi świętować.

Egzotyka z klasą – najpiękniejsze zakątki świata na luksusowe wakacje

Egzotyka z klasą – najpiękniejsze zakątki świata na luksusowe wakacje

Podróże do egzotycznych krajów przestały być jedynie ucieczką od codzienności — dziś to okazja do doświadczenia czegoś wyjątkowego. Coraz więcej osób poszukuje nie tylko pięknych widoków, ale także komfortu, autentyczności i wrażeń, które zostają na długo. Luksusowe wakacje nie muszą oznaczać wyłącznie wypoczynku w pięciogwiazdkowym hotelu. To także kontakt z naturą, smak lokalnej kultury i perfekcyjnie zorganizowana podróż. Trzy kierunki, które szczególnie zasługują na uwagę, to Fidżi, Kostaryka oraz Malediwy – każdy z nich oferuje inny wymiar podróży, ale łączy je jedno: niezapomniane przeżycia w wyjątkowym otoczeniu.

Jak przygotować się na premierę długo wyczekiwanej gry?

Jak przygotować się na premierę długo wyczekiwanej gry?

Premiera nowej gry to ekscytujący moment, ale czy jesteś na nią w pełni gotowy? Ten kompleksowy poradnik gracza przeprowadzi Cię przez wszystkie etapy – od weryfikacji wymagań sprzętowych i przygotowania stanowiska, po świadome podejmowanie decyzji o przedsprzedaży. Dowiesz się również, jak śledzić informacje, optymalizować ustawienia i radzić sobie z technicznymi problemami po premierze.

Skuteczny branding – jak stworzyć markę, która przyciąga klientów?

Skuteczny branding – jak stworzyć markę, która przyciąga klientów?

W świecie pełnym konkurencyjnych marek, skuteczny branding stał się nie tylko przewagą, ale koniecznością dla firm dążących do sukcesu. Tworzenie marki, która rzeczywiście przyciąga klientów, to sztuka łącząca strategiczne myślenie z emocjonalnym połączeniem z odbiorcami. Poznaj sprawdzone metody budowania rozpoznawalnej marki, które pomogą Ci wyróżnić się na rynku i zbudować lojalną społeczność klientów.

Skandal w lubelskim ZUS. Pracownice miały podtruwać koleżankę

Skandal w lubelskim ZUS. Pracownice miały podtruwać koleżankę

ZUS w Lublinie jest wstrząśnięty informacją, że w jednym z wydziałów mogło dochodzić do podtruwania pracownicy. W związku z dochodzeniem cztery urzędniczki straciły pracę.

Jarosław Hampel kończy karierę. Trwa sprzedaż biletów na turniej pożegnalny z jego udziałem w Lublinie, znamy uczestników

Jarosław Hampel kończy karierę. Trwa sprzedaż biletów na turniej pożegnalny z jego udziałem w Lublinie, znamy uczestników

Sezon w PGE Ekstralidze dobiegł końca, ale nie oznacza to końca żużlowych emocji w naszym mieście. W niedzielę, piątego października, po raz ostatni na tor przy Al. Zygmuntowskich wyjedzie Jarosław Hampel. Trwa sprzedaż biletów na to wydarzenie

Czy żarówki LED H7 rzeczywiście poprawiają widoczność na drodze?

Czy żarówki LED H7 rzeczywiście poprawiają widoczność na drodze?

Wielu kierowców zastanawia się, czy wymiana standardowych żarówek halogenowych na nowoczesne LED-y H7 to tylko modny trend, czy realne wsparcie dla bezpieczeństwa. Zwłaszcza że producenci kuszą hasłami o białym świetle jak w luksusowych autach i lepszej widoczności w nocy. Pytanie brzmi, jak to wygląda w praktyce?

Jak zacząć zdrowe odżywianie – przewodnik dla początkujących

Jak zacząć zdrowe odżywianie – przewodnik dla początkujących

Prawidłowo zbilansowana dieta odgrywa kluczową rolę w utrzymaniu homeostazy organizmu, wspiera prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego i wpływa na ogólną kondycję fizyczną oraz psychiczną. Nawyki żywieniowe oddziałują zarówno na profilaktykę chorób cywilizacyjnych, jak i na codzienny poziom energii. Coraz więcej badań epidemiologicznych podkreśla, że sposób odżywiania stanowi jeden z głównych czynników modyfikowalnych, wpływających na stan zdrowia populacji. Dieta pełna wartościowych składników dostarcza organizmowi niezbędnych witamin i minerałów, co sprzyja prawidłowej pracy narządów. Z kolei nieodpowiednie odżywianie, oparte na żywności wysoko przetworzonej, może zwiększać ryzyko niedoborów pokarmowych. W długiej perspektywie konsekwencje te wpływają nie tylko na samopoczucie, ale także na wydolność organizmu i procesy metaboliczne.

5 prostych sposobów na walkę z kamieniem w łazience

5 prostych sposobów na walkę z kamieniem w łazience

Kamień w łazience to problem, z którym zmaga się większość domów korzystających z twardej wody. Osad z wapnia i magnezu pojawia się na bateriach, kabinach prysznicowych, płytkach, a także w urządzeniach AGD. Początkowo jest to niewielki nalot, ale z czasem staje się twardy i trudny do usunięcia, a jego obecność skraca żywotność instalacji i sprzętów. W konsekwencji oznacza to większe rachunki za energię oraz częstsze naprawy. Aby skutecznie poradzić sobie z tym problemem, warto łączyć metody domowe i techniczne. Dzięki temu można utrzymać łazienkę w czystości i ograniczyć powstawanie kamienia już u źródła.

Lubelscy radni PiS

Sześć projektów radnych PiS. „Liczymy na prezydenta Żuka”

Radni Prawa i Sprawiedliwości przedstawili sześć priorytetowych inwestycji, które chcą wpisać do budżetu Lublina na 2026 rok. Podkreślają, że to najważniejsze z aktualnych potrzeb miasta.

Parking przy ul. Peowiaków położony w obrębie osiedla Planty, w pobliżu delegatury urzędu wojewódzkiego był dotąd bezpłatny przez cały rok. I z reguły zastawiony do ostatniego miejsca. Po wejściu w życie zmian, za darmo, podobnie jak na innych w strefie B, bezpłatnie będzie tutaj można zostawiać auto jedynie poza sezonem czyli od początku października do końca marca

Mniej darmowych parkingów w mieście. Rada zgadza się na rozszerzenie płatnej strefy

Większość pomysłu nie poparła, ale ponieważ przeciwko było 7 osób, a 6 się wstrzymało, to 9 głosów na „tak” wystarczyło, by poszerzyć w Zamościu zasięg stref płatnego parkowania. Zmiany zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2026 roku.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Nieruchomości -> Wynajmę

wynajmę mieszkanie

lublin

0,00 zł

Różne -> Sprzedam

miesz

ZAMOŚĆ

99,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

grzejnik

ZAMOŚĆ

289,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

trojnik

ZAMOŚĆ

11,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

169,00 zł

Komunikaty